The Live Experience – Easter Eggs (II)

Tak, jak wspominaliśmy w poprzednim artykule dotyczącym easter eggów (lub jak kto woli jajek wielkanocnych) kryjących się w warstwie wizualnej koncertu online z 21 maja, od utworu “Mulberry Street” zaczyna się ogrom nawiązań, które warto wskazać i omówić… Co takiego zespół przygotował dla najbardziej wymagających i spostrzegawczych fanów? Zapraszamy do czytania.



Zanim jednak przejdziemy do analizowania otoczenia “Mulberry Street”, zajmijmy się analizą zdań wypowiedzianych przez hostujących program, a mianowicie Dana i Sally…

– Dan, te wszystkie dźwięki sprawiają, że czuję się taka szczęśliwa. 
– Takich hitów nie puszcza się w dzisiejszych czasach w radio.
– Dokładnie tak.
– Dlatego przybywamy do Was z albumem… Scaled and Icy autorstwa… twenty one pilots.

Kiedy Dan wspomina, że jego ulubionym kawałkiem z albumu jest “Mulberry Street”, Sally oponuje, że nie można wybrać ulubionej piosenki, ponieważ wszystkie są wspaniałe. Niby nic wielkiego, jednakże gdyby się nad tym głębiej zastanowić, to właśnie tego typu określenia co do muzyki twenty one pilots padają z ust najwierniejszych fanów – muzykę zespołu traktuje się jak wielką szkatułkę, w której to każdy utwór pełni określoną rolę przez co ciężej jest wskazać jeden konkretny utwór jako ulubiony.

Po chwili przenosimy się na “Mulberry Street”. Szyldy sklepów przykuwają największą uwagę. W tle możemy bowiem dostrzec sklep “Rosie’s” (dla niezorientowanych, córka wokalisty ma na imię Rosie), po lewej stronie widzimy kawałek szyldu “BOUNCE Bail Bonds” nawiązujący do utworu “Bounce Man”, kolejny to “Saturday’s paint supply” (odniesienie do fragmentu “Saturday”, w którym to mieszkańcy malują miasto w sobotę), znajdziemy też sklep BAYOU z głową Neda w logo – co ciekawe to jedyny przypadek odniesienia do małego stworka znanego z klipu do “Chlorine”, mamy nowe rozwinięcie skrótu FPE, znanego wcześniej jako “the few, the proud, the emotional” (era Blurryface), “failed perimeter escape” (Trench), czy “fine pool equipment”(Trench).

W erze SAI mamy do czynienia z dwoma nowymi znaczeniami – “feature performance event” i widocznym na szyldzie sklepowym “food petroleum etc.”.

Ciekawym zabiegiem zastosowanym w kontraście do tego, jaką Damę poznaliśmy w poprzedniej erze za pośrednictwem teledysku do “Nico and the Niners”, jest bez wątpienia ukazanie jednej z ulic miasta jako kolorową, tętniącą życiem i przepełnioną bohemą artystyczną alejkę. Jest to celowy zabieg Bishopów mających na celu zwabienie jak największej ilości ludzi do Demy. Potwierdzeniem tej teorii jest chociażby przerywnik dzielący nas od kolejnego utworu, w którym przenosimy się do bliżej nieokreślonego miejsca, by usłyszeć fragment listu Clancy’ego:

Wspaniała struktura miasta pozwalała na odpoczynek. Ulice i lokalizacje były niezawodne, a obowiązki dnia wydawały się być realizowane przy minimalnym wysiłku. Gdy nauczyliśmy się wykonywać i rozumieć przydzielone nam zadanie, cieszyliśmy się z umiejętności wypełniania obowiązków na czas i czuliśmy bezpieczeństwo ze świadomością, że kolejne obowiązki zostaną wykonane z takim samym nakładem pracy. Wszyscy pracowaliśmy na rzecz naszych kapłanów z honorem i świadomością tego, że każdy mieszkaniec tego rejonu był tak samo oddany idei solidarności.

Następnie słyszymy znajomy głos wypowiadający intro utworu “Lane Boy”, przeplatany z visualami sugerującymi, że zarówno Dan, Sally, jak i Tyler poddają się konceptom oferowanym przez Damę:

Why do I kneel to these concepts? (Dlaczego klękam do tych idei?)
Tempted by control  (kuszony przez kontrolę)
Control by temptation (kontrolowany przez pokusę)
temptation
Stay low they say (nie wychylaj się, mówią)
Stay low (trzymaj głowę nisko)

Fragment “There was a wonderful structure to the city that put my cares to rest.” jest umieszczony także na początku utworu “Redecorate” (jak na razie większość rzeczy sprowadza się do tej piosenki, prawdopodobnie nie bez powodu – Tyler wielokrotnie wspominał, że podczas pierwszego lockdownu był przekonany, że już nigdy nie wrócimy do normalnego życia. To właśnie wtedy pojawiły się u niego pierwsze niepokojące myśli, do czego mogą nawiązywać chociażby maski założone przez Sally i Dana, a także pytanie “Dlaczego?” pojawiające się co chwilę na ich twarzach).

Spójrzmy prawdzie w oczy. Kto z nas nie zadawał i nie zadaje sobie podobnych pytań w obliczu tego, co obecnie dzieje się na świecie?

Ciekawi nas czy dostrzegliście coś ciekawego na ulicy Mulberry. Podzielcie się z nami swoimi odkryciami i przemyśleniami!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.