Na Instagramie zespołu pojawił się post informujący o niezwykłym osiągnięciu. Kilkanaście dni po popełnieniu przez piarowców Billie Eilish faux pas (i ogłoszeniu jej „pierwszego takiego na świecie”, „niekończącego się” klipu muzycznego), team zespołu z Ohio postanowił wyłączyć swój trwający ponad 178 dni (co w przeliczeniu dało 4264 godzin) klip. Od 21 czerwca teledysk zebrał ponad 10 milionów wyświetleń i zagwarantował twenty one pilots drugi wpis do księgi rekordów Guinnessa. Przypominamy, że pierwszy otrzymali w kategorii najczęściej streamowanej grupy i albumu w serwisie muzycznym Spotify
18 grudnia, Josh Dun opublikował post, który zakończył rozdział pierwszego w historii niekończącego się klipu. Zabawny filmik, który obiegł media społecznościowe, w humorystyczny sposób obwinił perkusistę o odłączenie źródła mocy do systemu zasilającego stream „Level of Concern” na rzecz podłączenia lampek choinkowych.
Jak wspominaliśmy wyżej, dziś zespół poinformował fanów o ustanowieniu nowego rekordu w księdze Guinnessa.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Na Insta zespołu możemy przeczytać:
w związku z tym, że josh przypadkowo odłączył wtyczkę trwającego-w-nieskończoność teledysku dla „Level of Concern” Guinness podliczył statsy i zadeklarował go najdłuższym klipem na świecie. gratulacje, udało Wy tego dokonaliście.
Myślicie, że Billie Eilish pobije rekord TOP ze swoim pierwszym na świecie, niekończącym się klipem muzycznym? ;>