Na łamach magazynu Alternative Press ukazał się obszerny wywiad. Tyler opowiada w nim o wadach zdobywania sławy. Po wydaniu Vessel, Tyler i Josh byli zachęcani przez wytwórnię, żeby zrobić z House Of Gold hit – piosenkę, dzięki której staną się się rozpoznawalni. Tyler nie zgadzał się z tą decyzją, a zainspirowany wywieraną na nim presją napisał Lane Boy.
Tyler wypowiedział się także na temat przyszłości twenty one pilots. Specjalnie dla Was, przetłumaczyliśmy ten fragment!
Jeśli chodzi o następną płytę, czuję większą wolność i mniej presji. Byłem pod o wiele większą presją w czasie między wydaniem Vessel a Blurryface. Nie było to tak, jak opowiadają ludzie z branży. Na Vessel nie było wielkiego hitu, który zagościł na listach przebojów. To, co zrobiliśmy, było inne od ich sposobów. Ponieważ po osiągnięciu pewnego punktu, poczułem taką odwagę, że mogę spojrzeć na tych ludzi i na siebie i powiedzieć: „Wiem, że to, co robimy jest dla grupy ludzi, którzy chcą to usłyszeć”. I tylko tyle pewności siebie potrzebuję.
Nie mogę się doczekać tego, jak będzie brzmieć jeszcze bardziej odważny album Twenty One Pilots. Nie mam na myśli, że same piosenki będą brzmieć odważnie. Mówię, że takie będą struktury piosenek. Lirycznie, powód, dla którego zacząłem pisać piosenki pozostaje taki sam – żebym mógł powiedzieć rzeczy, które czułem, że nie mogę powiedzieć na co dzień.
Cały wywiad możecie znaleźć tutaj.